--------------------------------------------------
Co to tak właściwie jest???
Autorem hashtagu jest Momiowicz Sam-A Z Resztą. Chodzi w nim o to, aby napisać, jacy jesteśmy w prawdziwym świecie. Jakie mamy pasje, poglądy i zmartwienia. Opis może być krótki lub długi. Ważne, żeby był szczery. Do tego dołączamy coś ze swojego życia w Internecie np. informacje o tym, na jakich stronach mamy konta. Nieobowiązkowym elementem postu jest swoje zdjęcie, ale może to być po prostu zwykła kartka z napisem: ,,#wrealu''. Jeśli spodoba nam się cudzy opis, musimy zaprosić tę osobę do znajomych i zacząć z nią rozmowę. To prosty sposób na poznanie ludzi o podobnych zainteresowaniach, więc nie polecam hashtagu ludziom, którzy nie przyjmują do znajomych, bo potem będą mieli pretensje, że ktoś ich o to poprosi. Po resztę informacji odsyłam do twórcy. ^^
Sława to nie wszystko
Hashtag podbija Momiowe podium, utrzymując się na dumnej 16. pozycji, a jego popularność wciąż rośnie. :) Mimo wszystko moim zdaniem najważniejsze jest to, że jest mądry. Nie sztuką jest stworzyć jakiś bezsensowny hashtag, który będzie tylko spamem. Sztuką jest wymyślić coś fajnego i niebanalnego, a tak właśnie opisałabym #wrealu. ^^ Z całego serca gratuluję autorowi i mam nadzieję, że jak najwięcej osób włączy się w jego akcję. Być może sama to zrobię, ale póki co nie mam pomysłu na żaden sensowny opis.
Moje zdanie
Chyba zauważyliście już (a kto by nie zauważył?), że jestem jak najbardziej za hashtagiem. Dzięki niemu poznałam nową koleżankę, a reszta jeszcze nie zareagowała na moje zaproszenie. Jest mi natomiast trochę przykro, gdy czytam takie posty *nie jest to hejt na autora*, bo widzę, ilu ludzi (nawet tych w zbliżonym do mnie wieku) ma poważne problemy lub nawet objawy depresji. :c Współczuję tym osobom i podziwiam je, że nie wstydzą się powiedzieć o swoich problemach. Ktoś nawet zażartował, że #wrealu jest oceanem smutku, ale są też neutralne wiadomości. ;)
-----------------------------------------
Pozdrawiam serdecznie autora hashtagu. ^^
Jeśli są jakieś literówki, to najmocniej przepraszam.
Pozdrawiam,
Panna Sugar
ale... ja niczego takiego nie znalazłam...
OdpowiedzUsuńBo został zablokowany.
Usuńhm. dzięki za napisanie o tym. i za gratulacje i w ogóle. buzi.
OdpowiedzUsuńNie ma za co. ;3 Zapalmy znicz dla hashtagu. [*]
Usuń