Witajcie! Przepraszam za opóźnienie. Tym razem przychodzę do Was z poradami, jak odzyskać konto, które ktoś nam ,,zhakował''.
Jak wiecie na Momio jest dużo postów napisanych przez (najczęściej) oszukane dzieci.
Pomijając już fakt, że Jack ciągle powtarza, aby haseł nie podawać, czasu się nie cofnie i lepiej nie pisać (choć mnie też czasem korci xd) takiej osobie czegoś w stylu: ,,i dobrze Ci tak''. Każdy popełnia błędy i nawet jeśli wy tego nie robicie w tym aspekcie życia, bardzo Was proszę o przeczytanie tego poradnika. Być może będziecie wówczas mogli pomóc drugiej osobie.
---------------------------------------------
Potwierdzony e-mail
To bardzo ważne i jest to pierwsze działanie, jakiego powinniśmy się podjąć, gdy stracimy dostęp do swojego Momio. Klikamy ,,Zapomniałeś hasła?'', a następnie wchodzimy na swoje konto pocztowe, aby odebrać wiadomość z możliwością zresetowania hasła lub podaniem go. Nie wiem dokładnie, bo na szczęście nigdy nie musiałam z tej opcji korzystać. Uwaga! Jeśli osoba, która korzysta z Waszego Momio, zna Wasze hasło, a jest ono takie samo również do Waszych kont na innych stronach, koniecznie je zmieńcie. Dotyczy to w szczególności przypadków, gdy hasła do e-maila i Momio są identyczne lub mocno podobne. Wówczas ,,haker'' będzie mógł naprawdę dużo namieszać.
Potwierdzony numer telefonu
To samo, co w przykładzie powyższym, więc nie będę się powtarzać. Dodam, że w przypadku zmiany numeru telefonu najlepiej jest zaktualizować sobie ten z Momio na obecny.
Modzi zadadzą Ci parę prostych pytań
Kiedy założyłeś konto? Jaki miałeś podany e-mail? Jaką szkołę wpisałeś jako swoją? Jakie było Twoje pierwsze hasło? Czy kiedykolwiek je zmieniałeś? Napisz do pomocników Jacka (lista jest na jego profilu), to być może je usłyszysz (a raczej przeczytasz). Dzięki temu będą mieli 99% pewność, że jesteś twórcą swojego straconego konta, a nie nachalnym dzieckiem, które myśli, że jest cwane, bo założyło sobie multi i się za niego podaje.
Negocjuj z ,,hakerem''
Nie musisz mu od razu lizać czterech liter, bo wtedy zobaczy tylko, jakie to konto jest dla Ciebie cenne i zażąda większej ilości rzeczy w zamian za odzyskanie go. Jeśli nie chcesz się kłócić, to się z nim jakoś pokojowo umów (choć ja bym była ostrzejsza, dostosowuję te rady do czytelników o różnych temperamentach). Jeżeli mimo wszystko nie będzie chciał się dogadać, postrasz go, że możesz wezwać policję, bo wydałeś mnóstwo kasy na swoje Momio (nieważne, czy to prawda, czy nie, bo i tak raczej tego nie sprawdzi). Takie dzieci (wyłudzacze kont w większości mają 8-12 lat, bo wielu starszych to nie kręci) zazwyczaj bardzo szybko ulegają i czasami nawet przepraszają.
Zbuduj swoją ,,armię''
Metoda popularna zwłaszcza wśród YouTuberów i pseudo-YouTuberów, ale w tym przypadku w 100% ją popieram. Mogą to być znajomi, mogą obcy ludzie. Ważne, aby po odzyskaniu konta się uspokoili. Piszcie do tej osoby, wysyłajcie jej wiadomości na forum itp. Kiedy zobaczy, ilu ludzi jest przeciwko niej, prawdopodobnie ustąpi. A przynajmniej w przypadku mojej koleżanki tak było.
-------------------------------------
Dziękuję Ci za dotrwanie do końca. :) Przepraszam za wszelkie błędy i literówki, ale piszę na szybko i nie miałam czasu na sprawdzenie. Mam nadzieję, że się podobało. ;)
Pozdrawiam,
Panna Sugar